cze-2017
Poznaj powody, które sprawią, że pokochasz Hiszpanię
Hiszpania to nie tylko piłka nożna, Sagrada Familia, siesta, flamenco i korrida. To kraj wielu pięknych miejsc, otwartych ludzi i wspaniałej kuchni, które czynią go miejscem jedynym w swoim rodzaju. O tym, co stanowi o wyjątkowości ojczyzny Cervantesa można rozprawiać godzinamy, my jednak wybraliśmy dla Was kilka powodów, które naszym zdaniem szczególnie sprawiają, że do Hiszpanii chce się wracać.
Granada
Granada jest Perłą Andaluzji, o czym świadczy slynne zdanie, które można przeczytać namalowane na płytkach azulejos tuż obok katedry w centrum miasta – „No hay en la vida nada como pena de ser ciego en Granada”, co oznacza: „Nie ma w życiu nic bardziej godnego współczucia, niż być ślepym w Granadzie”. Nie sposób nie zgodzić się z tym zdaniem, bo to zbudowane u stóp malowniczych gór Sierra Nevada i słynące z pięknej Alhambry miasto, jest bez wątpienia jednym z najbardziej wyjątkowych miejsc w całej Hiszpanii. Granada jest przestrzenią styku wielu kultur, gdzie przez osiem wieków splatały się dzieje Muzułmanów, Chrześcijan i Żydów, które pozostawiały po sobie liczne elementy bogatej spuścizny. Jedyne w swoim rodzaju dzielnice Sacromonte, Albaicin i Realejo każdego wędrowca zachwycą urokiem wijących się korytarzy wąskich uliczek i kameralnych placyków.
Ronda
Nie bez powodu Ronda zyskała sobie przydomek „ciudad romantica”, czyli romantycznego miasta. Jego najbardziej emblematycznym elementem jest Puente Nuevo, czyli monumentalny most o wysokości 100 m oddzielający starą, mauretańską część miasta La Ciudad od późniejszej, chrześcijańskiej części starówki El Mercadillo. Miasto położone jest po obu stronach skalistego wąwozu rzeki Guadalevin, a przylegające bezpośrednio do jego krawędzi casas colgadas, czyli wiszące domy i zabytkowa zabudowa miasta nadają mu niespotykanego uroku, którym zachwycali się podróżnicy i artyści, tacy jak Orson Welles, Fransisco Goya czy Ernest Hemingway.
Kadyks
Zwane przez niektórych „małą Hawaną”, najstarsze miasto Europy położone jest w południowo-zachowniej części Hiszpanii jest miejscem, w którym w 1812 roku spisano pierwszą hiszpańską konstytucję znaną jako La Pepa. Jego ciepły klimat, serdeczni mieszkańcy i wspaniałe, oferujące doskonałe warunki do uprawiania sportów wodnych plaże oraz bogata historia czynią Kadyks miejscem jedynym w swoim rodzaju. Więcej na temat ciudad que sonrie przeczytasz tutaj.
Tapas
Hiszpania słynie z pysznych tapas, czyli przekąsek podawanych do zamawianych napojów. Podawane są zarówno na ciepło jak i na zimno, a w zależności od rejonu Hiszpanii i pory dnia mogą przyjmować różne formy. Największymi i najsmaczniejszymi tapasami może poszczycić się Andaluzja, która ze względu na wielkość serwowanych przekąsek reklamuje się jako rejon, w którym płaci się tylko za napój, a jedzenie dostaje się gratis. Przygotowywane jest ono z różnych składników: owoców morza, warzyw słynnego hiszpańskiego jamon serrano, czy jajek. Wśród najsłynniejszych tapas można wyróżnić mariscos, czyli owoce morza, tortillę, czyli omlet z jajek i smażonych ziemniaków czy oliwki.
Fiesty
Hiszpanie uwielbiają swoje tradycje i niezwykle chętnie manifestują przywiązanie do swojej kultury. Do najbardziej znanych fiest należy między innymi słynne święto ognia, czyli Las Fallas w Walencji, karnawał w Kadyksie i na Teneryfie czy Semana Santa, czyli Święta Wielkiego Tygodnia, podczas których ulicami głównie andaluzyjskich i kastylijskich miast przemieszczają się pachnące kadzidłami procesje. Choć zasady obchodzenia Wielkiego Tygodnia, są takie same, to każde miasto celebruje go na swój sposób. Tak na przykład cała Granada, na okres trwania Semana Santa zapełnia się sypanymi podczas procesji kwiatami i specjalnie na tę okazję przygotowuje serwowane wszędzie pionono, czyli słodkie, wilgotne biszkopty, które swoją nazwę zawdzięczają papieżowi Pio IX .
Churros
Hiszpańskie churros, to nic innego jak przygotowane z parzonego ciasta pączki smażone na głębokim oleju, które zazwyczaj podaje się z kawą lub czekoladą. Konsumowane są zazwyczaj jako śniadania w miejscach określanych jako churreria, bądż w barch i restauracjach z wywieszoną przed wejściem karteczką „hay churros”. W Hiszpanii znajdziemy dwa warianty tych słodkich przysmaków, które smakują podobnie, ale różnią się nieco wyglądem – cienkie i węzłowate oraz grubsze porras. Najsmaczniejsze churros to takie, które są złote i chrupiące na zewnątrz oraz miękkie i delikatne w środku. Najlepiej smakują zaraz po przygotowaniu.
Hiszpańskie patia
Znane już z Mezopotamii paito to charakterystyczny dla hiszpańskiej architektury otoczony krużgankami wewnętrzny dziedziniec, z którego prowadzą wejścia do poszczególnych pomieszczeń mieszkalnych. Najpiękniejsze hiszpańskie patia zdobią wielobarwne płytki azulejos, bujna roślinność oraz nawiązujące do architektury arabskiej fontanny. Jedne z najpiękniejszych hiszpańskich dziedzińców można zobaczyć w Kordobie, podczas odbywającego się w maju „Las Fiesta de los Patios”. Podczas festiwalu mieszkańcy umożliwiają zwiedzanie swoich patios, które ozdabiane są ogromną ilością kwiatów w kolorowych donicach, tworząc wyjątkowo urokliwe domowe ogrody.
Pueblos Blancos
Pueblos Blancos, czyli grupa białych andaluzyjskich miast, które położone są między Oceanem Atlantyckim i Morzem Śródziemnym, na południu Hiszpanii w prowincjach Kadyks oraz Malaga, to jeden z najbardziej malowniczych rejonów Andaluzji. Bielone wapnem domy z brązowymi dachówkami, wąskie uliczki i wypełnione kwiatami balkony sprawiają, że Pueblos Blancos możnaby zwiedzać bez końca. Leżą one na terenie gór Sierra Grazalema oraz andaluzyjskiego Parku Narodowego. Do Białych Miast zaliczamy: Alcala del Valle, Algar, Algodonales, Arcos de la Frontera, Benaocaz, Bornos, El Bosque, El Gastor, Grazalema, Olvera, Prado del Rey, Setenil de las Bodegas, Torre Alhaquime, Ubrique, Villaluenga del Rosario, Villamartin oraz Zahara de la Sierra. Wszystkie miasteczka połączone są szlakiem turystycznym, który umożliwia zwiedzenie wszystkich miasteczek.
Ludzie
Hiszpanie to niezwykle otwarci, pomocni i uśmiechnięci ludzie, którzy na każdym kroku korzystają z okazji wspólnych spotkań i rozmów. Nie dziwi zatem swobodnie nawiązana rozmowa z nieznajomym w autobusie, czułe przywitanie w sklepie hola, guapa! (witaj, piękna!), czy upodobanie do licznych fiest, których w Hiszpanii z pewnością nie brakuje. Mieszkańcy ojczyzny Cervantesa wręcz zarażają pozytywną energią, którą zdają się czerpać wprost z gorącego słońca Andaluzji. Ich wszechobecny radość i niewymuszony uśmiech sprawia, że już od pierwszego momentu czujemy się jak na wakacjach. Warto wybrać się do Hiszpanii choćby dlatego, by nieco zwolnić i nauczyć się hiszpańskiego luzu, który przyda nam się nie tylko w okresie urlopu.