sie-2016
Twins on Tour w Tandem Pub
Karolina Kowalczyk z Twins oN Tour w Tandem Pub w poznaniu: opowieść o USA i Meksyku
Karolina jest jedną połówką bliźniaczego duetu Twins oN Tour i uwielbia wszystko, co łączy się z hiszpańskojęzyczną kulturą.
W Tandem Pub opowie Wam o swojej półrocznej podróży po Peru – krainie starożytnych Inków. Podczas swojej prelekcji postara się nie tylko przywołać ducha peruwiańskiej podróży, ale także pokazać, że takie spełnienie marzeń jest z zasięgu ręki wszystkich, którzy tego pragną.
WSTĘP FREE!
Tak Karolina pisze o swojej podróży:
„W tym czasie oprócz studiów, zwiedziłam niemal całe Peru oraz część Boliwii i Ekwadoru.
Przez pół roku chłonęłam uroki byłego imperiów Inków, poznając jego historię, religię i tradycję.
Słuchałam szumu fal Pacyfiku i chwytających za serce melodii keczuańskich pieśni.
Wspinałam się na Andyjskie szczyty i lodowce; podziwiałam błękit lagun i zieloność amazońskiej dżungli.
Wędrując śladami Indian Keczua rozwiązywałam zagadki tajemniczych linii z Nazca oraz niezdobytego przez konkwistadorów Machu Picchu – symbolu i twierdzy inkaskiej potęgi, na zboczach którego pasą się swobodnie alpaki i lamy. Smakowałam nieznanych mi dotąd, prawdziwie egzotycznych potraw na czele ze świnką morską i surową rybą w tygrysim soku, czyli ceviche.
Poznawałam życie lokalnych ludzi, ich zwyczaje i folklor, a podczas podróży atostopem do Boliwii na własnej skórze zaznałam niezwykłej gościnności peruwiańskich weselników, z którymi piłam tradycyjne, regionalne trunki i tańczyłam w rytm biesiadnych melodii.
Głaskałam lamy i alpaki, słuchałam opowieści wędrownych kupców i kolekcjonowałam różne warianty peruwiańskiej waluty.
Za jednego sola jeździłam rozklekotanym tuk tukiem stojąc w limeńskich korkach nawet do północy.
U przydrożnych sprzedawców posilałam się kanapkami z awokado i przepijałam je ziołowym emoliente.
A najlepsze, że podczas doświadczania tych wszystkich cudowności nie byłam sama – na mojej drodze twarzyszyli mi wyjątkowi ludzie z przeróżnych zakątków świata, którzy na zawsze pozostaną w mojej pamięci.
W Peru, odkryłam także, że dzięki meksykańskim przyprawom owoce i słodycze lepiej smakują w pikantnej odsłonie, narodowością, która najlepiej tańczy salsę są Kolumbijczycy oraz że liście koki są dobre na żołądek i chorobę wysokościową.
I można by tak mnożyć przykłady w nieskończoność, ale nic nie odda uroku chwil, których tak naprawdę może doświadczyć każdy.”